Gospodarka w ulach styropianowych - Sławomir Trzybiński - ebook

Gospodarka w ulach styropianowych ebook

Sławomir Trzybiński

0,0

Opis

Sławomir Trzybiński jest znanym i lubianym w środowisku pszczelarskim autorem szeregu publikacji zamieszczanych na łamach różnych czasopism pszczelarskich. Dotychczas ukazała się "Współczesna gospodarka pasieczna" jego autorstwa, ciesząca się dużą popularnością.

Ule styropianowe są coraz bardziej popularne. Posiadają wiele zalet: są łatwe w odkażaniu, nie ulegają biodegradacji, posiadają niewielkie gabaryty zewnętrzne i ciężar, dzięki czemu doskonale nadają się do prowadzenia gospodarki wędrownej.

Autor porusza szereg zagadnień niezwykle istotnych dla każdego pszczelarza gospodarującego w styropianowych ulach wielokorpusowych, m.in.:

  • organizację pracy w pasiece stacjonarnej i wędrownej
  • gospodarowanie na pożytkach: rzepakowym, akacjowym, lipowym, gryczanym i wrzosowym
  • opisuje elementy ula styropianowego i wyposażenie dodatkowe
  • doradza jak poszerzać gniazda, zapobiegać wilgoci, dokonywać przeglądów, transportować pasiekę

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 88

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Sławomir Trzybiński Gospodarka w ulach styropianowych

Copyright © 2012 Wydawnictwo BEE & HONEY Sp. z o.o.

BEE & HONEY Sp. z o.o. Klecza Dolna 148 34-124 Klecza Dolna tel.: 33 845-10-11, tel./fax 33 873 51 40 www.pasieka24.pl, [email protected]

Nazwy handlowe towarów występujące w tej pracy są znakami towarowymi zastrzeżonymi lub nazwami zastrzeżonymi odpowiednich firm.

Wydawnictwo BEE & HONEY Sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za jakąkolwiek szkodę, będącą następstwem korzystania z informacji i metod zawartych w niniejszej publikacji.

Przygotowanie do składu: Teresa Kobiałka

Korekta: Beata Nycz

Skład, opracowanie graficzne, projekt okładki: Roman Dudzik

Fotografie: Jerzy Jóźwik, Rafał Krawczyk, Robert Kuczara, Milan Motyka, Tomasz Łysoń, Roman Dudzik, Grzegorz Słowik, Janusz Pudełko, Jerzy Gerc

Wydanie II

ISBN 978-83-927715-2-4

Wszelkie prawa zastrzeżone. Niniejsza publikacja ani w całości, ani w części nie może być w żaden sposób powielana i rozpowszechniana bez pisemnej zgody wydawcy.

Część I: Ule w pasiece wędrownej

1. Skąd się wzięły ule?

Tak jak każda dziedzina życia i gospodarki, również pszczelnictwo ma swoją fascynującą historię. Tworzą ją badacze, odkrywcy i wynalazcy, którym zawdzięczamy obecny wygląd pasiek i pracowni pasiecznych oraz współcześnie stosowane metody gospodarki.

A trzeba wiedzieć, że chociaż próby opracowania technologii pasiecznych podejmowane były już w starożytności, to rozwój współczesnej gospodarki pasiecznej rozpoczął się niespełna dwa wieki temu.

Wraz z rozwojem nauk przyrodniczych w XVIII wieku zaczęto poznawać biologię rodziny pszczelej. Coraz szersze wprowadzanie do różnych dziedzin życia wytworów rozwijającego się przemysłu sprawiło, że w XIX wieku zaczęto je adaptować również do potrzeb pszczelarstwa.

Zabytkowy ul pniak znajdujący się w "Pasiece pod Lasem" Józefa Różańskiego

Zaowocowało to szeregiem wynalazków. Najbardziej z nich znane i mające największy wpływ na rozwój technologii pasiecznych to miodarka, węza, krata odgrodowa i ul ramowy. Właśnie ul jest najważniejszym obiektem pracy pszczelarza i obecnie nikt nie próbuje sobie nawet wyobrazić prowadzenia pasieki bez użycia nowoczesnych, rozbieralnych uli.

Ul jest to pomieszczenie dla rodziny pszczelej. Ponieważ pszczoły przebywają w nim przez cały rok, musi zapewniać im właściwe warunki bytowe i zabezpieczać je przed warunkami zewnętrznymi. Jednocześnie musi być tak skonstruowany, by rodzina pszczela mogła się w nim właściwie rozwijać, odpowiednio do potrzeb wynikających z kierunku użytkowania pszczół.

Oprócz tego ma umożliwiać pszczelarzowi wykonywanie wszystkich prac związanych z obsługą rodziny pszczelej. Efektywność prowadzenia pasieki w dużym stopniu zależy od konstrukcji ula i od tego, z jakiego materiału został on zbudowany.

2. Materiały do budowy uli

O skuteczności zabezpieczenia rodziny pszczelej przed warunkami zewnętrznymi w pierwszym rzędzie decyduje rodzaj materiałów, z jakich zbudowany jest ul. Ule wykonuje się z drewna, płyt pilśniowych, sklejki, styropianu, poliuretanu, rzadziej z materiałów naturalnych: słomy, trzciny lub sitowia.

Najczęściej używanym materiałem do budowy uli jest drewno. Większość użytkowanych w naszym klimacie uli jest wykonanych z różnej grubości desek, najczęściej z drewna sosnowego, świerkowego, jodłowego, lipowego, topolowego lub z innych gatunków drewna miękkiego.

Rzadko wykonuje się ule całkowicie drewniane, najczęściej ściany uli dodatkowo są ocieplane styropianem, miękką płytą pilśniową, wiórami drzewnymi, sieczką słomianą lub innymi materiałami o niskim współczynniku przewodnictwa cieplnego.

Z twardych płyt pilśniowych i sklejek drewnianych wykonuje się ściany uli o drewnianej konstrukcji. Jako izolacji termicznej w takich ulach najczęściej używa się miękkich płyt pilśniowych i styropianu budowlanego.

Obecnie rzadko wykonuje się ule ze słomy, a tym bardziej z trzciny czy sitowia. Wykonanie takich uli jest pracochłonne, są one podatne na zniszczenie przez gryzonie, trudno też przeprowadzić ich odkażanie. Za to stwarzają rodzinie pszczelej doskonałe warunki cieplne i wilgotnościowe, zwłaszcza w czasie zimy.

Wbrew pozorom są dosyć trwałe i w polskich pasiekach można spotkać ule słomiane liczące sobie 50 i więcej lat. Słomiane są tylko płaszczyzny ścian uli, natomiast całość konstrukcji utrzymuje się na szkielecie drewnianym. Ze słomy wykonuje się też maty ocieplające gniazdo z boków i z góry oraz zatworo-maty.

Ule wykonane ze słomy, sitowia lub trzciny mogą sprawiać wrażenie archaicznych, jednak obecnie zalecane są do użytkowania w pasiekach ekologicznych.

Doskonałym materiałem używanym do budowy uli jest styropian. Miękki styropian budowlany nadaje się do izolacji wewnętrznej w ścianach ula, dennicach, daszkach i powałkach. Natomiast ze styropianu utwardzonego, który nie jest zgryzany przez pszczoły, wykonuje się wszystkie elementy ula. Największe zalety styropianu to jego ciepłochronność i niewielki ciężar właściwy.

Współczynnik przewodnictwa cieplnego styropianu wynosi tylko 0,04 W/m2×K (dla drewna ta wartość wynosi 0,12-0,14), dzięki czemu ściany uli styropianowych mogą być bardzo cienkie. Następstwem tego są niewielkie gabaryty zewnętrzne uli styropianowych w porównaniu z ulami wykonanymi z innych materiałów. Ściany korpusów gniazdowych wykonanych z utwardzonego styropianu mają zazwyczaj grubość 3-3,5 cm. Grubość ścian ula drewnianego, który miałby takie same właściwości termiczne, musiałaby wynosić kilkanaście cm. 1 m3 styropianu waży 30-70 kg, ule styropianowe są więc lekkie.

Dzięki małym gabarytom i niewielkiej wadze nadają się do użytkowania w pasiekach wędrownych. Styropian nie ulega biodegradacji: nie próchnieje, nie pleśnieje i nie gnije, dzięki czemu wykonane z niego ule są trwałe. Naprawa niewielkich uszkodzeń mechanicznych ula styropianowego jest łatwa, nietrudno go też odkazić.

Są one często użytkowane w polskich pasiekach, a producenci sprzętu pasiecznego oferują ule styropianowe większości typów z niezbędnym wyposażeniem. Styropian używany do wyrobu uli jest materiałem całkowicie bezpiecznym jeśli chodzi o produkcję żywności, nie ulega bowiem rozkładowi i nie wydziela żadnych szkodliwych substancji. Jedynym mankamentem styropianu jest zupełna nieprzepuszczalność powietrza i pary wodnej. Problem ten rozwiązano, wykonując wiele otworów wentylacyjnych we wszystkich elementach ula.

Mniejszą popularnością cieszą się w polskich pasiekach ule poliuretanowe. Materiał ten posiada doskonałe właściwości termoizolacyjne – współczynnik przewodnictwa cieplnego 0,025-0,035. Ule poliuretanowe również są lekkie, trwałe i łatwe do dezynfekcji.

3. Ul i ekologia

Rodzaj materiału, z którego wykonany jest ul, ma zasadnicze znaczenie dla rozwoju specyficznej dla rodziny pszczelej entomo- i arachnofauny. Wiele gatunków owadów oraz drobnych pajęczaków rzędu zaleszczotków w warunkach naturalnych żyje w rodzinach pszczelich na zasadzie symbiozy lub komensalizmu. Ponieważ żywią się martwymi pszczołami i usuwanym z komórek zamarłym czerwiem, pełnią ważną rolę sanitarną.

Nie bez znaczenia jest też ich rola jako czynnika selekcyjnego, ponieważ likwidują słabe i chore pszczoły, eliminując w ten sposób źródła zakażenia. Żyjące w zakamarkach uli zaleszczotki żywią się martwymi i żywymi roztoczami, zarówno powodującymi chorobę roztoczową świdraczkami, jak i typowymi szkodnikami pierzgi, miodu i suszu, czyli rozkruszkami i roztoczkami.

Likwidują również dorosłe osobniki wszolinki. Tym sposobem w silnej rodzinie pszczelej liczebność wymienionych szkodników jest utrzymywana na poziomie niezagrażającym jej życiu. Środowisko ula wykonanego z twardego, odpornego na działanie czynników zewnętrznych drewna, płyty pilśniowej lub tworzyw sztucznych nie stwarza dobrych warunków dla bytowania wspomnianych organizmów.

Ich niedobór lub całkowity brak w rodzinie pszczelej sprawia, że gatunki wywołujące choroby inwazyjne mogą rozwijać się bez przeszkód i ich liczebność na bezpiecznym poziomie można utrzymać tylko środkami farmakologicznymi. Przypuszcza się, że liczna populacja zaleszczotków żyjąca w ulu może ograniczać inwazję roztoczy Varroa destructor w rodzinie pszczelej.

4. Ule wielokorpusowe

Ul powinien mieć właściwą pojemność, odpowiadającą wielkości rodziny pszczelej. Nie może ograniczać rozwoju rodziny i ma zapewnić wystarczająco dużo miejsca na gromadzenie zapasów miodu. Pszczelarzowi powinien umożliwiać wykonywanie wszystkich zabiegów związanych z kierowaniem rozwojem rodziny.

Obecnie na świecie jest użytkowanych wiele rodzajów uli. Wszystkie ule są zbudowane według tych samych zasad konstrukcyjnych i każdy ul składa się z korpusu gniazdowego, nadstawki, dennicy i daszka. W zależności od typu i rodzaju ula korpus gniazdowy jest jeden lub może ich być kilka, podobnie jest z nadstawkami.

Dennica może być odejmowana lub przymocowana do korpusu gniazdowego na stałe. Daszek może być płaski, pochyły lub dwuspadowy, zdejmowany lub przymocowany na zawiasach. Każdy ul wyposażony jest w ramki i inne elementy, umożliwiające wykonywanie różnorodnych prac pasiecznych oraz polepszające warunki bytowe pszczół.

Ważnym wynalazkiem w procesie udoskonalania uli było podzielenie wysokiej ramki gniazdowej, najbardziej właściwej z punktu widzenia naturalnego rozwoju rodziny pszczelej, na kilka niskich. W ten sposób skonstruowano ul wielokondygnacyjny

Obecnie ule wielokorpusowe są najpowszechniej stosowane w większości pasiek w krajach o nowoczesnym pszczelarstwie. Główną zaletą takich uli jest bowiem ułatwienie wykonywania większości prac związanych z obsługą rodzin pszczelich dzięki możliwości operowania całymi korpusami. Ponadto pojemność uli wielokorpusowych można zwiększać bez ograniczeń przez dostawianie kolejnych kondygnacji, co jest istotne w pasiekach korzystających z bardzo obfitych pożytków.

Z poszczególnych elementów ula wielokorpusowego można łatwo zestawić nowy ul, na przykład potrzebny do osadzenia odkładu, roju czy rodziny wychowującej. Gdy dojdzie do uszkodzenia jednego z elementów ula, nie trzeba przesiedlać rodziny do nowego ula, wystarczy wymienić tylko tę uszkodzoną część.

Całkowicie rozbieralny ul wielokorpusowy można łatwiej i znacznie dokładniej odkazić, niż ul tradycyjny. Korpusy ula można wykorzystywać jako transportówki przy miodobraniu oraz do przechowywania plastrów i ramek poza sezonem pasiecznym. Również w tym wolnym czasie można przygotować korpusy z ramkami z suszem i węzą, którymi później będzie się poszerzać kubaturę rozwijających się rodzin.

Takie prace pasieczne jak miodobranie, ocena ilości zapasów, tworzenie odkładów, diagnozowanie nastroju rojowego, można wykonywać operując całymi korpusami. Przyspiesza to pracę w pasiece, dzięki czemu pszczelarz może w tym samym czasie obsłużyć znacznie większą liczbę rodzin. Wydajność pracy wtedy wzrasta, przez co zwiększa się wydajność ekonomiczna pasieki.

W Polsce są użytkowane ule wielokorpusowe różnych typów. Ich wyróżnikiem są wymiary ramek gniazdowych. Mnogość typów uli w naszym kraju nie jest niczym wyjątkowym, w większości rozwiniętych gospodarczo krajów użytkuje się różne ule.

Daje się przy tym zauważyć pewną prawidłowość. Otóż, im wyższy w danym kraju poziom intensyfikacji gospodarki pasiecznej, tym mniejsza liczba rodzajów użytkowanych uli.

Przykładem są kraje, gdzie pszczelarstwo opiera się na wielkotowarowych gospodarstwach pasiecznych jak Stany Zjednoczone, Kanada, Meksyk, Argentyna, Australia. Używany jest tam jeden typ ula.

W krajach o bardziej rozdrobnionym pszczelarstwie (Europa Zachodnia i Środkowa, Skandynawia), używanych jest na ogół kilka typów uli.

5. Ule wielokorpusowe użytkowane w Polsce

W Polskich pasiekach są stosowane zarówno ule wielokorpusowe, jak i innych systemów. Największą popularnością cieszą się ule kombinowane, zbudowane z korpusu gniazdowego o dużej pojemności (mieszczącego kilkanaście ramek gniazdowych), nad którym umieszcza się nadstawkę będącą magazynem miodowym, mającą zazwyczaj pojemność mniejszą niż część gniazdowa.

Do kombinowanych należą ule warszawskie zwykłe i poszerzone, ule Dadanta i niektóre konstrukcje uli na ramkę wielkopolską. Rzadziej się spotyka ule leżaki, w których nie stosuje się nadstawki, a objętość gniazda można powiększać tylko przez dodawanie kolejnych ramek w kierunku poziomym. W ulach leżakach są stosowane ramki wymienionych wcześniej czterech typów.

Ule wielokorpusowe są stosowane w Polsce zarówno w dużych pasiekach towarowych, jak i w małych amatorskich. Użytkowanie uli wielokorpusowych w naszym kraju ma niedługą historię. Jedynie ul wielkopolski był stosowany w latach międzywojennych w niektórych pasiekach na zachodzie kraju. Bardziej masowo zaczęto wprowadzać ule wielokporpusowe w latach 60. i 70. XX wieku, co wiązało się z ogólnym unowocześnianiem polskiego rolnictwa.

Ul Ostrowskiej:• ramka 36×23 cm• 3-4 korpusy gniazdowe na 10 ramek

Ul Langstrotha:• ramka 44,8×23,2 cm• 9-10 ramek w 1 korpusie

Ul Apipol:• ramka 44,5×11,5 cm• kilka korpusów

Obecnie ule wielokorpusowe różnych typów użytkowane są w około 30-40% polskich pasiek. Udział ich wciąż wzrasta, co wynika z wymienionych wcześniej ich zalet w porównaniu z ulami tradycyjnymi.

Najczęściej spotykanym ulem wielokorpusowym jest wspomniany ul wielkopolski. Ramka gniazdowa tego ula ma wymiary 36 × 26 cm (szerokość × wysokość).

Najbardziej rozpowszechniona wersja tego ula składa się z dwóch korpusów gniazdowych mieszczących po 10 ramek, oraz półnadstawki, mieszczącej 10 ramek nadstawkowych, o wymiarach 36 × 13 cm. Spotyka się też inne wersje tego ula, z dwoma korpusami 12-ramkowymi lub z trzema 10-ramkowymi. Rzadziej użytkowany jest ul Ostrowskiej. Jest to ul o ramce wielkopolskiej obniżonej o 3 cm, do wymiarów 36 × 23 cm. Składa się z 3-4 korpusów mieszczących po 10 takich ramek.

Jednym z najbardziej rozpowszechnionych na świecie uli jest [...]

Zimna zabudowa ula

ul Langstroth’a. Ramki oryginalnego, amerykańskiego Langstroth’a mają wymiary: szerokość 44,8 cm, wysokość 23,2 cm. Wymiary ramek Langstroth’a w innych krajach mogą się trochę różnić od amerykańskiego oryginału. W jednym korpusie mieści się 9 albo 10 ramek i wszystkie korpusy są jednakowe. Korpusów może być kilka, zależnie od siły rodzin, oraz warunków klimatycznych i pożytkowych. W Polsce ul Langstroth’a jest rzadziej stosowany niż inne ule naszej rodzimej konstrukcji.

W latach 70. XX wieku wśród polskich pszczelarzy zaczęto propagować ul systemu Apipol. Ul ten posiada ramki Langstroth’a obniżone o połowę, do 11,5 cm. Ze względu na stosowany w Polsce system metryczny ramki posiadają długość 43,5 cm. Ul składa się z kilku korpusów, przy czym część gniazdową stanowią 2-3 kondygnacje, na które dostawia się identyczne korpusy nadstawkowe. Również w wielu pasiekach prowadzonych w ulach Langstroth’a, korpusy Apipolu stosowane są jako nadstawki.

Ul Dadanta

Niektórzy pszczelarze użytkują ule składające się z kilku korpusów na ramki wielkopolskie nadstawkowe 36 × 13 cm (pół-wielkopolski) lub obniżone o połowę ramki Dadanta, 43,5 × 14,5 cm, zwane pół-Dadantem. W polskich pasiekach spotyka się też inne ule wielokorpusowe, o ramce wielkopolskiej obniżonej do 21, 19 i 18 cm oraz wiele innych incydentalnych rozwiązań.

Od kilkunastu lat pewną popularność zdobywa ul wielokorpusowy na ramkę dadantowską o wymiarach 43,5 × 30 cm, taka samą, jak ta stosowana w jednym z bardziej popularnych tradycyjnych polskich uli kombinowanych. Ul taki składa się z dwóch korpusów mieszczących po 10 ramek gniazdowych lub jednego gniazdowego i dwóch półnadstawek.

W ulach wielokorpusowych najczęściej jest stosowana zabudowa zimna, polegająca na prostopadłym ustawieniu ramek w stosunku do ściany ula, w której jest otwór wylotowy.

6. Ule styropianowe

Ule opisanych rodzajów są dostępne na rynku. Wytwórcy sprzętu pasiecznego oferują je, wykonane z drewna, płyt pilśniowych, styropianu oraz poliuretanu. Bezsprzecznie coraz większą popularnością cieszą się ule styropianowe. Niewielka masa i małe, w porównaniu z ulami drewnianymi gabaryty, predestynują je szczególnie do pasiek wędrownych. Ale ule styropianowe są użytkowane też w pasiekach stacjonarnych, również amatorskich.

Decyduje o tym łatwość ich odkażania, trwałość i duża estetyka wykonania. Gospodarka w ulach styropianowych nie różni się od tej w ulach wykonanych z innych materiałów. Jedynym problemem, z którym może się spotkać pszczelarz prowadzący pasiekę w ulach styropianowych, to zawilgocenie gniazda wynikające z nieprzepuszczalności tego materiału.

Za to duża termoizolacyjność styropianu zapewnia doskonałe warunki cieplne, co korzystnie wpływa na szybki rozwój wiosenny rodziny pszczelej utrzymywanej w takim ulu. Ule styropianowe są wyposażone w dodatkowe elementy, ułatwiające wykonywanie wielu prac pasiecznych i służące do pozyskiwania dodatkowych produktów pasiecznych.

Obecnie na polskim rynku są oferowane styropianowe ule wielokorpusowe typów: wielkopolski, Ostrowskiej, Dadanta, Apipopl, Langstroth’a, zmodyfikowany warszawski poszerzony, a także kilka rodzajów uli używanych w innych krajach: Langstroth’a amerykański, ul czeski o ramce 39 × 24 cm, ul szwedzki, norweski, węgierski, oraz niemieckie: znormalizowany, Zandera, Dadanta i Langstroth’a.

Wszystkie te ule są zbudowane z podobnych elementów, które różnią się jedynie wielkością, zależnie od rozmiarów ramek wymienionych typów.

Porównanie wielkości najczęściej użytkowanych w Polsce uli wielokorpusowych. Od lewej: ul Wielkopolski, Langstroth’a, Ostrowskiej i Apipol.

;

7. Elementy styropianowego ula wielokorpusowego

Styropianowy ul wielokorpusowy składa się z następujących elementów:

dennica niskadennica wysoka

dennicy, czyli dna ula. Są dwa rodzaje dennic: niskie i wysokie. Dennica niska stanowi tradycyjne, płaskie dno ula. Jej krawędzie są tak skonstruowane, by odległość między dnem a dolnymi listewkami ramek dolnego korpusu wynosiła 2 cm. W dennicy wykonane są dwa okrągłe otwory wentylacyjne, zamknięte „pajączkami” – plastikowymi krążkami z podłużnymi otworami.

Otwory wentylacyjne można zamykać okrągłymi korkami styropianowymi. Na całej szerokości przedniej krawędzi dennicy znajduje się otwór wylotowy, którego wielkość reguluje się plastikową wkładką lub wsuwanym styropianowym mostkiem wylotowym.

Natomiast dennica wysoka ma kształt płaskiej skrzynki, o ścianach bocznych wysokości kilku cm. Na jej dnie umieszczona jest płaska taca (szuflada). Szuflada ta może mieć szerokie zastosowanie w gospodarce pasiecznej. Można wykorzystać ją jako podkarmiaczkę, do podawania niewielkich ilości syropu, ciasta miodowo-cukrowego lub inwertowanego albo [...]

pierzgi.

Może służyć do zbierania obnóży pyłkowych przy zastosowaniu segmentowego poławiacza pyłku. Można też diagnozować jakość przezimowania rodziny, jej zdrowotność oraz stopień porażenia warrozą, poddając obserwacji i badaniu gromadzący się na szufladzie osyp.

Szuflada szczególnie jest przydatna do diagnozowania poziomu porażenia rodzin przez warrozę metodą liczenia dziennego (dobowego) osypu pasożytów. Do takiego badania należy w szufladzie umieścić wkładkę z białego papieru, a samą szufladę osłonić od góry siatką o średnicy oczek 2-3 mm. Zapobiegnie ona wynoszeniu przez pszczoły spadłych na dno roztoczy.

Odległość siatki od dna szufladki powinna wynosić nie mniej niż 8 mm. Badanie wykonuje się w okresie szczytowego rozwoju rodziny, w czerwcu lub na początku lipca. Liczbę roztoczy spadłych w ciągu jednej doby (są to w większości pasożyty, które giną ze starości) mnoży się przez 120. Uzyskany wynik oznacza ogólną liczbę roztoczy w rodzinie. Jeśli na przykład osyp dzienny wyniesie 100 pasożytów, to w rodzinie znajduje się 12 tys. pasożytów. Rodzina taka zginie w ciągu najbliższych 1-2 miesięcy.

Przed wykonaniem zabiegu zwalczania warrozy (odymianie, paski Bayvarolu, kwasy organiczne) w szufladzie należy umieścić wkładkę papierową posmarowaną olejem roślinnym lub wazeliną. Nie wszystkie pasożyty mające kontakt ze środkiem leczniczym zginą, wśród nich wiele jest tylko oszołomionych. Spadną one na dno ula, by po niedługim czasie „odzyskać przytomność” i wrócić na pszczoły. Nie dojdzie do tego, gdy wkładki będą posmarowane lepką, obojętną substancją. Dotyczy to zwłaszcza użycia środków leczniczych, na które Varroa nabyły częściowej oporności, na skutek długotrwałego ich stosowania.

W przedniej ścianie dennicy wykonany jest otwór wylotowy, którego wielkość jest regulowana wkładką plastikową lub drewnianą. Mostek wylotowy może być wsuwany w szczelinę pod otworem wylotowym lub stanowić przedłużenie dna. W tylnej ścianie znajduje się zamykany płaską zatyczką otwór, przez który wyjmuje się szufladę.

Na spodniej stronie dennicy styropianowej powinny być zamocowane płaskie nóżki z twardego plastiku, chroniące dennicę przed uszkodzeniami w transporcie.

Dennica wysoka w odróżnieniu od niskiej ma bardziej skomplikowaną budowę i jest droższa, lecz ze względu na możliwość diagnozowania chorób warto mieć w pasiece chociaż kilka uli wyposażonych w takie dennice. W dużej pasiece oceny porażenia warrozą polegającej na liczeniu dziennego osypu nie wykonuje się we wszystkich rodzinach, gdyż jest to zbyt pracochłonne. Służyć mogą temu wybrane rodziny zamieszkujące ule z wysokimi dennicami.

korpuspółkorpus

korpusów gniazdowych