fbpx

NEWS:

MIT: Nastrój rojowy rozpoczyna się wtedy, kiedy zaobserwujemy pierwszy czerw trutowy

Pierwszym objawem nastroju rojowego w rodzinie jest pojawienie się czerwiu trutowego. A może inaczej. Rodziny, w których pojawia się czerw trutowy, pierwsze się wyroją. Kolejna wersja. Po miesiącu od zaczerwienia pierwszych komórek trutowych rodzina wyda rój. Brzmi znajomo, prawda? Wiele razy słyszałem lub czytałem te i inne podobne stwierdzenia. W wieloletniej praktyce pszczelarskiej nie znalazły one jednak potwierdzenia.

pasieka24.pl - Pszczelarskie fakty i mity

To, co dzieje się w czasie poprzedzającym wyrojenie, nie zostało jeszcze w całości odkryte i pozostaje w jakimś sensie tajemnicą pszczół. Spróbuję spojrzeć na biologię pszczół z perspektywy pszczelarza – obserwatora.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

pasieka24.pl - Pszczelarskie fakty i mity
fot. megafilm

Nastrój rojowy możemy potraktować jak okres ciąży. Wcześniej organizmy rodziców muszą jednak osiągnąć wspomnianą dojrzałość. Rodzina pszczela rozmnażając się, będzie wprowadzała swoje geny zarówno po stronie matecznej, jak i ojcowskiej. W związku z tym, że trutnie potrzebują dłuższego czasu na osiągnięcie indywidualnej dojrzałości, ich wychów rozpoczyna się wcześniej. Oczywiście obecność trutni w rodzinie szykującej się do rójki nie jest konieczna. To nie one będą unasieniać młodą matkę, która urodzi się w macierzaku, a stara, która opuści ul, unasienienia przecież już nie potrzebuje. Celem każdego organizmu jest jednak przetrwanie. W długiej perspektywie czasowej przekazanie własnych genów umożliwia przetrwanie. W momencie, gdy rodzina pszczela osiąga dojrzałość, przystępuje do wychowu trutni. Samo ich pojawienie się, nie oznacza wcale konieczności wyrojenia.

Jednak jakieś ziarenko prawdy jest w tym micie. Ta dojrzałość, która ujawnia się poprzez zdolność do wychowu trutni, stwarza możliwość wyrojenia się. Od tego momentu rodzina może pójść w kierunku nastroju rojowego lub zgromadzić odpowiednią ilość zapasów, przeżyć do kolejnego sezonu i wtedy się wyroić. Wiele będzie zależało od tego, w jakich warunkach przyjdzie jej tę dojrzałość spędzić.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Błędy pszczelarza

Nastrój rojowy często jest niejako wywoływany, utrwalany lub pogłębiany poprzez błędy w gospodarce pasiecznej. Przykładem może być przekonanie, że ścinanie mateczników rojowych uchroni rodzinę przez wyrojeniem lub wyprowadzi z nastroju rojowego. Oczywiście dla wszystkich doświadczonych pszczelarzy stwierdzenie to jest oczywistym mitem, który jednak często funkcjonuje wśród nowych adeptów naszej profesji. Pojawienie się mateczników jest objawem zaawansowanych przygotowań rodziny do wyrojenia, nie jest jednak ich przyczyną. Ich likwidacja nie przyniesie więc oczekiwanych efektów.

Jedyne, co może się wydarzyć, to nieznaczne opóźnienie samego wyrojenia, a jednocześnie wydłużenie nastroju, co negatywnie wpłynie na produkcyjność rodziny. Kilkukrotne zerwanie mateczników doprowadzi do sytuacji, w której rodzina wyroi się natychmiast po złożeniu przez matkę jaj w miseczce matecznikowej, nierzadko w bardzo krótkim czasie od zniszczenia mateczników. Nieprawdą okaże się wówczas teza, że rodzina roi się dwa dni po zasklepieniu pierwszego matecznika. Prawidłowość ta ma miejsce jedynie w sytuacji, gdy nie ingerujemy w rodzinę w okresie nastroju rojowego.

Z rojeniem się pszczół związana jest jeszcze jedna niewłaściwa praktyka pszczelarska. Dotyczy postępowania z rodziną już wyrojoną, a właściwie z rojem. Często radzi się początkującym, aby do osadzanego roju poddali plaster z otwartym czerwiem. Larwy mają zapobiec ucieczce roju. Samo przekonanie, że obecność larw spowoduje zatrzymanie osadzanego roju, jest słuszne i znajduje potwierdzenie w praktyce. Jest jednak niewskazane ze względu nie ryzyko rozwoju w młodej rodzinie chorób, których nośnikiem jest czerw, a przede wszystkim pokarm zgromadzony w wolach miodowych pszczół rojowych.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Rozmnażanie się pszczół oraz poprzedzające je nastrój rojowy jest dużym wyzwaniem dla pszczelarzy. Rozwiązanie tego problemu w pasiece uzależnione jest między innymi od tego, czy będziemy postępować zgodnie z prawidłową praktyką pszczelarską i aktualną wiedzą. Działanie oparte na błędnych przekonaniach czy mitach będzie skutkowało częstymi wyrojeniami, utratą dużej części zbiorów oraz rozwojem chorób nie tylko we własnej pasiece, ale również w okolicy.

Przemysław Szeliga
Pasieka Szeligów
Ekspert Akademii Pszczelarza


 Wydanie tradycyjneZamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"

Pszczelarskie fakty i mity


Pszczelarskie fakty i mity