fbpx

NEWS:

w wydaniu tradycyjnym (papierowym) strona: 8

Odkłady w pasiece stacjonarnej

Zasady prowadzenia współczesnej gospodarki pasiecznej wymagają od nas głębokiej ingerencji w życie pszczół, która jednak powinna mieć miejsce jak najrzadziej i tylko w określonym celu. Tym celem jest takie kierowanie rozwojem rodziny, by osiągała ona kondycję produkcyjną na czas wystąpienia pożytków towarowych, a na okres bezpożytkowy rozwój powinien być ograniczony.
Naturalny sposób funkcjonowania pszczół nie zawsze jest zgodny z wymogami naszej gospodarki. Dotyczy to zarówno tempa rozwoju rodzin, jak i ich zachowania, zwłaszcza tego związanego z rozmnażaniem się.

Pasieka nr 95 ([PAS95], maj - czerwiec 2019, meadow-1379570)
Fot. Pixabay, Tama66

Dlatego obecnie w każdej pasiece czy to stacjonarnej, czy wędrownej pszczelarz jest doskonale zorientowany, co dzieje się w jego ulach, gdyż to on decyduje o poziomie rozwoju rodzin. Również właściciel pszczół stanowi o liczebności swojej pasieki.

Dla osiągnięcia tych celów stosujemy różne zabiegi: przyspieszanie rozwoju rodzin, jego ograniczanie, a także dzielenie rodzin przez wykonanie odkładów i nalotów.

Po zakończeniu zimy nasze pszczoły rozwijają się bardzo dynamicznie, co jest naturalną cechą tego gatunku. Rodzina dąży do szybkiego osiągnięcia kondycji rozpłodowej, która pozwoli na wydanie jednego lub kilku rojów. Ten mechanizm dążności do rozmnażania się zapewnia przetrwanie gatunku i jest charakterystyczny dla organizmów żywych.

U pszczół czynnikami powodującymi intensywny wiosenny rozwój są wydłużanie się dnia, coraz wyższe temperatury zewnętrzne i dopływ pokarmu: nektaru i pyłku. Jeśli zależy nam na jeszcze bardziej intensywnym rozwoju, możemy go wspomagać kilkoma sposobami.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Niedopuszczenie do nastroju rojowego

Najważniejszym narzędziem niedopuszczenia do rozwoju nastroju rojowego jest utrzymywanie nierojliwego pogłowia oraz młodych matek. Cecha rojliwości jest silnie dziedziczna i najwięcej kłopotów sprawia w pasiekach, gdzie co roku większość rodzin się roi, są łapane i osadzane, a matek nikt nie wymienia na pochodzące z hodowli, które by przekazywały pszczołom cechy gospodarczo użyteczne.

Z kolei matki starsze niż dwuletnie składają nawet o połowę mniej jajeczek niż młode, jednoroczne. Taka starsza matka wydziela też mniej substancji matecznej, przez co jej rodzina jest słabo zintegrowana i pszczoły są bardziej podatne na czynniki stresowe. Taka rodzina szybko może się wyroić nawet mimo obecności obfitego pożytku i ładnej pogody.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Odkłady w pasiece stacjonarnej

Różne rzeczy mogą się jednak w sezonie wydarzyć, zwłaszcza w pasiece stacjonarnej. Tam pasiecznik nie zawsze jest całym sobą zaangażowany w doglądanie swoich pszczółek, czy to z powodów zawodowych, zdrowotnych, czy jeszcze innych.

Pszczoły nie wiedzą, kto się nimi opiekuje i u każdego pszczelarza ich zachowaniem będą rządzić te same instynkty. Dlatego zwłaszcza w pasiece stacjonarnej, która nie zawsze korzysta z bardzo obfitych pożytków, mogą szybko wchodzić w nastrój rojowy.

Możemy też chcieć powiększyć pasiekę w celu zwiększenia produkcji, czasami zachodzi również potrzeba odbudowania strat zimowych. Jeśli pszczoły trzymamy tylko w jednym miejscu i nie mamy drugiego pasieczyska oddalonego o kilka kilometrów, do tego nie dysponujemy odpowiednim środkiem transportu, to również możemy wykonywać podobne zabiegi jak w pasiece wędrownej, z takim samym efektem, mimo że natura pszczół zdaje się temu całkowicie przeciwna.

W pasiece stacjonarnej możemy wykonywać odkłady, naloty i tworzyć rodziny okresowe w celu zwalczenia nastroju rojowego. Najprościej jest wykonać odkład, co często robimy w celu powiększenia pasieki i zasiedlenia pustych uli aż proszących się w sezonie o to, by zamieszkały w nich jakieś pszczoły.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Nie zapomnij o matce

Do odkładu poddajemy matkę. Najlepiej młodą, unasiennioną czerwiącą. Powinna zostać dobrze przyjęta i oczywiście zaraz zacząć składać jajeczka, dzięki czemu odkład szybko rozwinie się w silną rodzinę. Gdy nie mamy matki czerwiącej, możemy poddać nieunasiennioną lub matecznik tuż przed jej wygryzieniem.

Wygryzające się matki są bardzo dobrze przyjmowane przez pszczoły w odkładach. Zresztą matki nieunasiennione poddawane w klateczkach wysyłkowych, „na ciasto”, też będą dobrze przyjęte, gdyż w odkładach są tylko młode pszczoły.

Przy tworzeniu odkładu zwracamy uwagę, by nie przenieść matki z rodziny macierzystej. Najlepiej przed przeprowadzeniem tej operacji odszukać ją i umieścić na krótki czas w klateczce. Inny pewny sposób to odbieranie plastrów z czerwiem i pszczół tylko z miodni, zlokalizowanej za kratą odgrodową.

Silny odkład możemy utworzyć, biorąc pszczoły i czerw z dwóch albo nawet trzech rodzin. Nie musimy się obawiać, że pszczoły będą ze sobą walczyć, gdyż stare odlecą, a młode łączą się bardzo dobrze. Jeśli nie ma pożytku lub jest brzydka pogoda, odkład należy podkarmić syropem albo ciastem (będzie lepsze, gdyż jego podanie nie powoduje rabunku).

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Zaawansowany nastrój rojowy

Co zrobić, gdy nastrój rojowy w rodzinie osiągnie poziom zaawansowany i należy go szybko rozładować w sposób skuteczny i jednocześnie nieprowadzący do zmniejszenia wydajności miodowej? Jest na to sposób, również polegający na utworzeniu okresowej rodziny, a najłatwiej to przeprowadzić w ulu wielkopolskim lub innym wielokorpusowym.

Po zdiagnozowaniu nastroju rojowego korpus gniazdowy z czerwiem i matką zdejmujemy z dennicy, a w jego miejsce ustawiamy miodnię. Do miodni przenosimy jeden plaster z czerwiem otwartym. Na miodni możemy ustawić drugi korpus z suszem, w którym pszczoły będą gromadzić miód, jeżeli rodzina jest bardzo silna.

Tak utworzoną rodzinę przykrywamy powałką, która jednocześnie będzie dennicą dla ustawionego na niej korpusu gniazdowego z czerwiem i matką. Otwory wentylacyjne w powałce, w których na co dzień są umieszczone „pajączki”, zamykamy szczelnie krążkami.

W ustawionym na tej powałce korpusie otwieramy otwór wentylacyjny, który teraz będzie wylotkiem tej okresowej rodziny, z przeciwnej strony, niż dotychczas był wylot zasadniczy. Wszystkie pszczoły lotne opuszczą korpus z matką i przeniosą się do bezmatecznej miodni, ustawionej na dole.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Pracochłonne, ale nie aż tak jak ściganie rójek

Takie zabiegi możemy wykonywać w pasiece stacjonarnej i choć wydają się one pracochłonne, angażują znacznie mniej pszczelarza niż pilnowanie rojących się rodzin i ściganie po okolicy zbiegłych rojów. Kondycja pszczół cały czas jest pod naszą kontrolą i w pasiece trwa okres produkcyjny, a nie czas rójek czy też czas odbudowy siły po katastrofalnym rojeniu się.

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Sławomir Trzybiński
tel. 501-432-752
s.pszczola@wp.p


 Wydanie tradycyjneZamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"