fbpx

NEWS:

w wydaniu tradycyjnym (papierowym) strona: 0

Kremowanie wczesnych miodów

1. 40% mojego zbioru miodu to wiosenne wielokwiaty: łąka (mniszek), klon, trochę rzepaku, w sumie około 250 kg krupca twardego jak skała. Miód taki krystalizuje po tygodniu od odebrania z ula, a jego rekrystalizacja jest niestety niemożliwa. Kupno kremownicy za 3 tys. zł wydaje mi się nieopłacalne. Jak zorganizować pracę, by przy użyciu wiertarki skremować jak największą ilość takiego miodu?

EXPERT: Miody wytworzone z nektaru różnych roślin mają różne właściwości. Charakterystyczna dla wczesnych, wiosennych miodów jest właśnie szybka krystalizacja. Nasi klienci chętniej kupują miody płynne, na co składają się różne zaszłości, zarówno historyczne, jak i zwykły brak wiedzy na temat tego produktu.

Czysty miód rzepakowy udaje się zdekrystalizować w temperaturze nie przekraczającej 50°C. Natomiast miód jeszcze bardziej twardy, będący mieszaniną miodów z różnych pożytków wiosennych, trzeba próbować sprzedawać w takiej formie, w jakiej on jest.

Jeśli chodzi o kremowanie miodu szybko krystalizującego, to najczęściej się ono nie do końca udaje. Jeśli już uda się uzyskać „maślaną” konsystencję takiego miodu, szybko wraca on do konsystencji twardego krupca. Do kremowania mniejszej ilości miodu można używać wiertarki, zaś koszt zakupu profesjonalnego urządzenia do kremowania może częściowo refundować ARR za pośrednictwem organizacji pszczelarskiej.

Pozyskanie matki do wczesnego odkładu

2. Moje pszczoły bardzo szybko się rozwijają i już około 5 maja mam pierwsze rójki. Chciałbym więc tworzyć wczesne odkłady, lecz w tym czasie nie można jeszcze kupić matek.
Czy można podzielić rodzinę „na pół lotu” mając nadzieję, że z czerwia otwartego pszczoły same wychowają matki?

EXPERT: Na otwartym czerwiu pszczelim pszczoły zawsze będą budować mateczniki ratunkowe w sytuacji, gdy rodzina została pozbawiona matki. Należy jednak pamiętać, że wychowana w ten sposób matka wygryzie się za około 2 tygodnie od momentu osierocenia rodziny, zaś czerwienie rozpocznie po kolejnych dwóch tygodniach. Trwająca prawie miesiąc przerwa w czerwieniu spowoduje osłabienie rodziny, która nie wykorzysta w tym sezonie już pożytków towarowych.

Jak słusznie zauważa nasz czytelnik, na początku maja rzadko są dostępne młode matki, które można by poddać do tworzonych nowych rodzinek. Również pozostawienie mateczników rojowych nie będzie dobrym rozwiązaniem, gdyż w pogłowiu pszczół będzie tym sposobem utrwalana niepożądana cecha rojliwości (ta cecha zresztą w pogłowiu pszczół naszego czytelnika występuje, stąd problemy z tak wczesnym wchodzeniem rodzin w nastrój rojowy).

Przy dość obfitej wiosennej bazie pożytkowej, z której korzysta pasieka, nastrój rojowy nie powinien występować wcale, względnie pojawiać się w okresach bezpożytkowych.

Dlatego najlepszym rozwiązaniem wydaje się całkowita wymiana pogłowia w pasiece czytelnika przez wymienienie matek na pochodzące z dobrej hodowli, charakteryzujące się dynamicznym rozwojem, ale małą rojliwością. Godne polecenia są tutaj pszczoły rasy Kraińskiej linii hodowlanych przewidzianych do wykorzystania obfitych wczesnych pożytków oraz mniej obfitych późniejszych (pierwsza połowa lipca).

Tworzenie odkładów

3. W książce „Gospodarka pasieczna” Wandy Ostrowskiej zaproponowano metodę powiększania pasieki przez wydzielenie pszczół rojowych (wyd. V, rozdz. XII.5, str. 328): […] pszczoły lotne wracają do macierzanka, po upływie 2-3 godz. należy poddać matkę”. Ale jest początek maja – może lepiej będzie zniszczyć mateczniki rojowe, by pszczoły założyły ratunkowe?

4. Mam pasiekę stacjonarną oddaloną o 50 km od mojego miejsca zamieszkania. W Poznaniu nie mam możliwości ustawienia pasieki w celu pielęgnacji odkładów, chciałbym więc tworzyć odkłady o pełnej strukturze robotnic. W książce „Gospodarka w ulach styropianowych” opisane jest tworzenie odkładów z młodych robotnic (str. 61.). Czy na początku maja mógłbym takim odkładom poddać matecznik rojowy i zrobić nalot „na pół lotu” przez odebranie części zbieraczek silnej rodzinie?

EXPERT: Wyżej przedstawione problemy można rozwiązać przez zaproponowaną wcześniej wymianę pogłowia na nierojliwe, a odkłady z myślą o powiększaniu pasieki bądź zimowaniu bardzo silnych rodzin tworzyć nieco później, gdy na rynku pojawią się już młode matki.


 Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"