fbpx

NEWS:

w wydaniu tradycyjnym (papierowym) strona: 0

Artykuł archiwalny. Wiadomości w nim zawarte mogą  być nieaktualne.

Aktualne wiadomości o biologii i zwalczaniu roztocza Tropilaelaps clareae

Roztocz Tropilaelaps clareae stanowi poważne zagrożenie dla pszczelarstwa w Azji południowo-wschodniej, jak również w wielu innych rejonach świata. Brak znajomości biologii i sposobów jego zwalczania oraz rozpowszechnianie błędnych informacji może spowodować znaczne straty w pszczołach.

Niektóre popularne artykuły opierają się na przestarzałej wiedzy sprzed 20 lat, kiedy sądzono, że biologia Varroa destructor i Tropilaelaps clareae jest podobna.

fot.1. Samica Tropilaelaps clareae. Brzuszna płytka tempo zakończona dotyka do płytki odbytowej
fot.1. Samica Tropilaelaps clareae.
Brzuszna płytka tempo 
zakończona dotyka do płytki
odbytowej

Oryginalnym gospodarzem roztocza Tropilaelaps clareae jest pszczoła olbrzymia Apis dorsata. Obecnie jest on groźnym szkodnikiem pszczoły miodnej Apis mellifera. Od ponad stu lat próbowano wprowadzić pszczołę miodną do różnych krajów Azji południowo-wschodniej.

fot. 2. Samiec Tropilaelaps clareae. Brzuszna płytka ostro zakończona nie dotyka do płytki odbytowej
fot. 2. Samiec Tropilaelaps clareae.
Brzuszna płytka ostro zakończona nie
dotyka do płytki odbytowej

Rodziny pszczele nie przeżywały jednak dłużej niż 2 - 3 lata. Prawdziwą katastrofą okazała się inwazja roztocza na pszczołę miodną w Afganistanie. Ministerstwo Rolnictwa tego kraju posiadało 3000 pni, a w 3 lata po pojawieniu się Tropilaelaps clareae pozostało jedynie 150 rodzin.

Dlatego Organizacja do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa FAO poprosiła mnie o pomoc w zwalczaniu tego szkodnika. Po raz pierwszy delegowano mnie jako eksperta do Afganistanu w czerwcu 1983 roku. Wyjeżdżałem tam trzykrotnie i w sumie spędziłem aż 10 miesięcy.

Głównym tematem moich badań była biologia, rozród i zwalczanie groźnego pasożyta pszczół Tropilaelaps clareae. Następnie badania te kontynuowałem w Wietnamie, gdzie zostałem delegowany przez FAO w 1985 roku. Jeździłem tam dwukrotnie i byłem łącznie 5 miesięcy. Dalsze badania prowadziłem w Chinach w 1993 roku oraz wspólnie z profesorem Jerzym Wilde w Indiach w 2002 roku.

Tropilaelaps clareae jest groźnym szkodnikiem pszczoły miodnej, dlatego że jego populacja wzrasta o wiele szybciej niż Varroa destructor. Dokładnie zbadałem to zjawisko, a wyniki popularyzowałem w różnych krajach, także w Polsce.

Składanie jaj

fot. 4. Gruba samica Tropilaelaps clareae
fot. 4. Gruba samica
Tropilaelaps clareae

Jedna lub kilka samic Tropilaelaps clareae wchodzi do komórki czerwia na zasklepieniu i rozmnaża się na stadiach czerwiu zasklepionego. Nie żeruje natomiast i nie rozmnaża się na stadiach czerwia. [Pojęcie „stadia czerwia” odnosi się wyłącznie do beznogich stadiów rozwojowych pszczół i innych błonkówek i muchówek.

Natomiast pojęcie „stadia czerwiu” obejmuje wszystkie stadia rozwoju pszczół, zarówno jaja, jak i larwy oraz poczwarki z nogami i ze skrzydłami. Nie istnieją stadia czerwia w postaci jaja lub z nogami i skrzydłami jak u poczwarek. Natomiast stadia czerwia (larwy w różnym wieku) są jednym ze stadiów rozwojowych czerwiu.]

Samica Varroa destructor rozpoczyna składanie jaj 60 godzin po wejściu do komórki i zasklepieniu, a kolejne składa co 30 godzin. W rezultacie tego roztocze, które wylęgły się z jaj później złożonych nie kończą swego rozwoju przed wyjściem pszczoły z komórki i giną.

Natomiast u samicy Tropilaelaps clareae rozwija się od razu kilka jaj. W rezultacie tego jej odwłok grubieje kilkakrotnie (fot. 4). Następnie rozpoczyna ona składanie jaj już 40-48 godzin po wejściu do komórki i składa 3-4 jaja w krótkim odstępie czasu.

Jaja wydostają się nie z tylnej części ciała, lecz z przedniej, za aparatem gębowym (fot. 5). Ponieważ zostają one złożone wkrótce po wejściu samicy do komórki, wszystkie młode roztocza kończą swój rozwój przed wyjściem pszczoły z komórki plastra.

Kopulacja

fot. 3. Cienka samica Tropilaelaps clareae
fot. 3. Cienka samica Tropilaelaps clareae

Przed wyjściem robotnicy z komórki samice i samce Varroa destructor i Tropilaelaps clareae dojrzewają płciowo. U Varroa destructor samiec jest mały, biały, a jego ciało jest miękkie nie schitynizowane. Kopuluje wielokrotnie z samicami znajdującymi się w komórce. Po wygryzieniu pszczoły samiec nie opuszcza komórki i ginie.

Dorosły samiec Tropilaelaps clareae  jest niewiele mniejszy od samicy (fot. 2). Jego ciało jest twarde, schitynizowane, barwy jasnobrązowej. Podczas kopulacji wskakuje na grzbiet samicy, następnie bokiem przesuwa się na jej brzuszną stronę, zatrzymując się niesymetrycznie z jednego boku.

Nasienie wprowadza do ciała samicy za pomocą dwu długich cienkich rurek, zwanych spermatodaktylami (fot. 7), które są przekształconymi szczękoczułkami.

Nie wprowadza go jednak do otworu, którym wychodzi jajo, ale do otworu zwanego gonoporem, który znajduje się u podstawy trzeciej i czwartej pary odnóży. Stąd nasienie dostaje się małym przewodem do zbiorniczka nasiennego.

Następnie samiec...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Porażenie robotnic i czerwiu

W przeciwieństwie do Varroa destructor roztocze Tropilaelaps clareae bardzo niechętnie przebywają na robotnicach. W północnym Wietnamie stwierdziłem 2,9 do 5,1 razy więcej roztoczy Varroa destructor na czerwiu niż na robotnicach, ale Tropilaelaps clareae przebywało aż...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Przeżywalność na robotnicach

fot. 5. Jaja wychodzące z ciała trzech samic Tropilaelaps clareae
fot. 5. Jaja wychodzące z ciała trzech samic Tropilaelaps clareae

Wiadomo, że samica Varroa destructor po wyjściu z komórki przebywa na robotnicach około dwóch tygodni. W tym czasie odżywia się hemolimfą robotnic, a jej organizm przygotowuje się do składania jaj. Te samice, które wyszły z komórek jesienią, przeżywają na robotnicach nawet kilka miesięcy.

Kiedy przybyłem do Kabulu wczesną wiosną 1984 roku, ku ogromnemu zaskoczeniu nie znalazłem żadnych roztoczy Tropilaelaps clareae na pszczołach, które przezimowały. Zimą temperatura spada tutaj poniżej zera, zalega śnieg, a pszczoły nie wychowują czerwiu. Wiosną wrócili jednak pszczelarze z wędrówek na kwiaty pomarańczy z pobliskiego Jalalabadu położonego w dolinie, gdzie nie ma zimy.

W krótkim czasie nasze rodziny zostały opanowane przez...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Przeżywalność na stadiach czerwia

fot. 6. Kopulacja Tropilaelaps clareae. Druga noga zamazana podczas ruchu głaskania
fot. 6. Kopulacja Tropilaelaps clareae. Druga noga zamazana
podczas ruchu głaskania

Jeżeli znakomita większość roztoczy Tropilaelaps clareae nie przeżywa na dorosłych robotnicach dłużej niż 2 do 3 dni, to rodzi się pytanie, czy po wyjściu z komórki samica odżywia się może na stadiach czerwia, to znaczy na larwach?

Przypuszcza się, że roztocze te przeżywają na dorosłych robotnicach tylko kilka dni, gdyż nie są w stanie przebić błony międzysegmentowej robotnicy. Dlatego sprawdziłem, czy Tropilaelaps clareae jest w stanie przeżyć na różnych stadiach czerwia.

Wiadomo, że powłoka larwy jest cieńsza niż błona międzysegmentowa robotnicy. Umieściłem więc roztocze w szalkach Petriego z larwami w wieku jeden i dwa dni. Okazało się, że żaden roztocz nie przeżył 3 dni. Samice przeżywały jednak, gdy znajdowały się na larwach czterodniowych.

Na larwy w takim wieku wchodzi właśnie samica przed zasklepienim komórki, aby składać tam jaja. Powłoka larwy czterodniowej na pewno nie jest cieńsza niż larwy jedno lub dwudniowej. Przyczyną braku zainteresowania się młodszymi stadiami czerwia jest zapewne brak ektohormonu wydzielanego przez larwy na zakryciu.

Czas przebywania samicy Tropilaelaps clareae na zewnątrz komórki przyczyną gwałtownego wzrostu populacji roztoczy

fot. 7. Spermatodaktyl (S), za pomocą którego samiec wprowadza nasienie do ciała samicy (fotografia z mikroskopu elektronowego)
fot. 7. Spermatodaktyl (S),
za pomocą którego samiec
wprowadza nasienie
do ciała samicy (fotografia
z mikroskopu elektronowego)

Rodzi się więc pytanie, czy samica po wyjściu z komórki odżywia się hemolimfą larw czterodniowych i pozostaje przez pewien czas na zewnątrz zakrytych komórek z czerwiem, czy też, gdy wejdzie do komórki z larwą czterodniową, już na niej pozostaje i tam zostaje zakryta?

Zdołałem stwierdzić, że znakomita większość samic wchodzi do następnej komórki z larwą na zasklepieniu już w ciągu 2 dni po wyjściu z poprzedniej komórki.

Tak więc wyjaśnia się przyczyna gwałtownego wzrostu populacji Tropilaelaps clareae w porównaniu do Varroa destructor. W czasie dwóch tygodni żerowania samicy Varroa destructor na robotnicach i przygotowywaniu się do wejścia do następnej komórki u roztocza Tropilaelaps clareae zdążyło już rozwinąć się drugie pokolenie. W rezultacie, w czasie gdy u Varroa destructor rozwiną się 2, 3 lub 4 pokolenia, u Tropilaelaps clareae aż 4, 8 i 16 pokoleń.

Dlaczego roztocze Tropilaelaps clareae nie zniszczyły pszczoły olbrzymiej?

fot. 8. Czerw porażony jesienią przez Tropilaelaps clareae
fot. 8. Czerw porażony jesienią przez Tropilaelaps clareae

Jeżeli populacja Tropilaelaps clareae tak szybko się powiększa, to zachodzi pytanie, dlaczego dotychczas nie zostały zniszczone pszczoły olbrzymie, które są oryginalnym gospodarzem tego roztocza? Pierwszymi wskazówkami do odpowiedzi na to pytanie były wyniki naszych badań nad poddawaniem czerwiu Apis mellifera do gniazd Apis dorsata.

Otóż okazało się, że do następnego dnia po poddaniu znikły wszystkie stadia czerwia, ale pozostały nienaruszone stadia czerwiu zasklepionego. Pozostały one do chwili wygryzienia się robotnic pszczoły miodnej w gniazdach pszczoły olbrzymiej. Pszczoła ta w przeciwieństwie do Apis mellifera nie otwierała zasklepionego czerwiu innego gatunku pszczół.

 

Następnie zagadnienie to badaliśmy w Indiach z profesorem Wilde i profesorem Reddym z uniwersytetu Bangalore. Wycinaliśmy kawałek...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Zwalczanie

fot. 9. Czerw wiosną w rodzinie, która jesienią była porażona przez Tropilaelaps clareae i w której, przy zwalczaniu roztocza nie stosowano żadnych środków chemicznych
fot. 9. Czerw wiosną w rodzinie, która jesienią była porażona przez
Tropilaelaps clareae i w której, przy zwalczaniu roztocza nie
stosowano żadnych środków chemicznych

Zwalczanie Tropilaelaps clareae przy pomocy różnych środków chemicznych stosowanych przeciwko Varroa destructor nie dawało przez długi czas żadnych pozytywnych wyników.

Profesor Morse z USA stosował przeciwko Varroa destructor i Tropilaelaps clareae występujących w tych samych rodzinach odymianie Folbexem w tygodniowych odstępach przez okres 12 tygodni. Po zakończeniu zabiegów okazało się, że pierwsze zostały praktycznie zniszczone, populacja drugich nawet wzrosła.

Przyczyny tych niepowodzeń wyjaśniły dopiero badania, w których wykazałem, że samica Tropilaelaps clareae wchodzi do następnej komórki w ciągu 2 dni po opuszczeniu poprzedniej. Jeżeli więc stosuje się odymianie co tydzień lub nawet co 4 dni to znakomita ich większość zdąży już wejść do następnych komórek i tylko niewielka część znajdująca się na zewnątrz komórek zostanie zniszczona.

Praktycznie takie zwalczanie nie przyniesie żadnych efektów. Do chemicznego zwalczania można więc używać jedynie środków...

zablokowane [...] - część treści ukryta, w całości dostępna tylko dla zalogowanych e-Prenumeratorów

Tropilaelaps clareae na innych gatunkach pszczół

Roztocz Varroa destructor rozmnaża się w rodzinach pszczoły wschodniej Apis cerana, lecz wyłącznie na czerwiu trutowym. Natomiast Tropilaelaps clareae nie rozmnaża się na żadnej postaci czerwiu tej pszczoły.

Roztocze te można spotkać w rodzinach pszczoły wschodniej lub karliczki Apis florea jedynie wtedy, gdy zostały tam przypadkowo przyniesione. Podobnie w gniazdach Apis dorsata znaleziono roztocze Varroa destructor, lecz tam one nie rozmnażają się.

Literatura

Aby zapobiec w przyszłości podawaniu przestarzałych i nieprawdziwych wiadomości, podaję poniżej literaturę, w której można znaleźć informacje na temat Tropilaelaps clareae. Wymienione prace mojego autorstwa publikowane były w Polsce.

Dlaczego metody skuteczne w zwalczaniu Varroa jacobsoni zawodzą w zwalczaniu Tropilaelaps clareae, XXIII Naukowa Konferencja Pszczelarska, Puławy 1986, s. 28-29.

Biology and control of the parasitic bee mite Tropilaelaps clareae and some comparison to Varroa jacobsoni, FAO, Workshop on parasitic bee mites and their control, Puławy 1989, s. 1-29.

Przebieg kopulacji u pasożytniczych roztoczy pszczół Tropilaelaps clareae i Varroa jacobsoni, XXXI Naukowa Konferencja Pszczelarska, Puławy 1994, s.74-75.

Porównanie biologii i zwalczania pasożytniczych roztoczy pszczół Varroa jacobsoni i Tropilaelaps clareae, Materiały XII Naukowej Konferencji „Warroza pszczół i gospodarka pasieczna”, Polskie Towarzystwo Nauk Weterynaryjnych, Olsztyn-Kortowo, 1995, s. 44-46.

Odżywianie i przeżywalność samców pasożytów pszczół Varroa jacobsoni i Tropilaelaps clarea, [Feeding and survival of males of Varroa jacobsoni and Tropilaelaps clareae], XXXIII Naukowa Konferencja Pszczelarska, Puławy 1996, s. 94-95.

Kopulacja pasożyta pszczelego Tropilaelaps clareae, XXXIII Naukowa Konferencja Pszczelarska, Puławy 1996, s. 2.

Filmowa dokumentacja przebiegu kopulacji u pasożytniczego roztocza pszczół Tropilaelaps clareae, XIII Naukowa Konferencja „Warroza pszczół i gospodarka pasieczna”, ART, Olsztyn 1997, s. 62-64.

Jak zwalczać pasożyta pszczół Tropilaelaps clareae, Pszczelarz Polski 3/2000, s. 8-11.

Halina Woyke, Jerzy Woyke, Czy Polsce zagraża inwazja roztocza Tropilaelaps clareae, Pszczelarstwo 5(51)/2002, s. 5-6.

 

prof. Jerzy Woyke
Zakład Pszczelnictwa, SGGW Warszawa
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


 Zamów prenumeratę czasopisma "Pasieka"